Joanna Ambroz Mural Ośrodek Promocji Kultury Częstochowa fot Łukasz Kolewiński

Mural Joanny Ambroz w Ośrodku Promocji Kultury w Częstochowie

Jubileusz działalności Ośrodka Promocji Kultury i pandemiczne ograniczenia spotykają się w nowym muralu Joanny Ambroz. Częstochowska projektantka graficzna przygotowała artystyczną aranżację holu wejściowego instytucji. Tym razem prezentuje kobietę zatopioną w kolorze kobaltowym. Jest zadedykowany osobom, których życie zmieniło się w trakcie pandemii oraz które szukają siebie i swojego miejsca od nowa.

Joanna Ambroz stworzyła mural zadedykowany osobom, których życie całkowicie zmieniło się w trakcie pandemii oraz które w jakiś sposób szukają swojego miejsca i siebie od nowa. Przygotowała tym samym projekt inaugurujący jubileusz 30-lecia działalności Ośrodka Promocji Kultury Gaude Mater w Częstochowie. Instytucja powstała bowiem 5 grudnia 1991 roku z inicjatywy Krzysztofa Pośpiecha, późniejszego pierwszego dyrektora Ośrodka.

― W tych trudnych czasach staramy się szukać rozwiązań, które chociaż w małym stopniu zaspokajają potrzeby mieszkanek i mieszkańców naszego miasta związane z obcowaniem ze sztuką i kulturą ― wyjaśnia Robert Jasiak, dyrektor Ośrodka Promocji Kultury. ― Stąd wziął się pomysł na stworzenie muralu, którym ponadto chcemy zainaugurować szczególny dla nas rok, ponieważ w 2021 roku będziemy obchodzili jubileusz 30-lecia Ośrodka. Czekamy na czas, w którym będziemy mogli spotkać się z naszą publicznością oraz pracować tak, jak do tej pory, spełniając oczekiwania odbiorczyń i odbiorców kultury w Częstochowie.

Joanna Ambroz Mural Ośrodek Promocji Kultury Częstochowa fot Łukasz Kolewiński
fot. Łukasz Kolewiński

Zanurzenie w emocjach

Mural Joanny Ambroz przedstawia siedzącą kobietę, patrzącą na znajdujące się przed nią własne głowy. Postać jest całkowicie zatopiona w kolorze kobaltowym. Dla wzmocnienia efektu wszystkie ściany holu wejściowego instytucji zostały pomalowane tym kolorem.

― Chciałam wykorzystać potencjał pomieszczenia, tak, aby tworzyło nową wartość ― tłumaczy Joanna Ambroz. ― Samo pomalowanie ściany poświęconej na mural to było dla mnie za mało, nie wywoływałoby doznania, które miałam na myśli.

Dominujący kolor można interpretować na przykład jako wodę lub emocje. W obu można się przeglądać i utopić – są zarówno potrzebne, jak i mogą przytłaczać. Jak przekonuje autorka, tak wodzie, jak i emocjom możemy się poddać lub próbować okiełznać. Dlatego też mural ogranicza się do trzech kolorów, obok kobaltowego jeszcze białego i czarnego.

― Wybranie trzech kolorów było przemyślanym zabiegiem. Wydaje mi się, że w granicznych sytuacjach nie ma sensu czegokolwiek ubarwiać. Mamy wówczas bardzo wyraźne granice, które określają nas w danym momencie. Chodziło mi więc o to, by wchodząc do Ośrodka, zagłębić się od razu we wrażeniu, że jest się w czymś zupełnie innym, ale w każdym momencie można z tego wyjść.

Pandemiczny mural

Joanna Ambroz podkreśla, że przygotowany mural dedykuje osobom, których życie uległo zmianie z powodu obecnej pandemii. Chce tym samym zwrócić uwagę między innymi na to, jak zmagamy się z obowiązującymi ograniczeniami. To również pretekst do pytania o to, jak w tym kontekście poszukujemy swojego miejsca i siebie samych na nowo.

― Pandemia zamknęła nas w czterech ścianach i w jakiś sposób zagłębiła we własnych myślach. Mam wrażenie, że wiele osób przeszło w tym momencie przeobrażenie ― dodaje autorka. ― Musieliśmy poznać się na nowo, spotkać siebie i bliskich w nowych warunkach. A te na początku niekoniecznie były komfortowe, ale później okazały się całkiem pozytywne w skutkach. Pierwsze spięcia i odcięcia, spowodowane zbyt dużą bliskością z innymi ludźmi czy wręcz przeciwnie – całkowitą separacją, teraz, podczas drugiej fali pandemii, owocują czymś zupełnie nowym, zupełnie innym myśleniem o społeczności i osobach jako pojedynczych jednostkach.

Joanna Ambroz

Joanna Ambroz jest częstochowską projektantką graficzną, która balansuje pomiędzy sztuką a projektowaniem graficznym, badając zależności pomiędzy tymi dwoma dziedzinami. Inspiruje ją seksualność, emocje oraz sytuacje bez wyjścia. Jest doktorantką w katedrze Projektowania Graficznego Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach.

Jej prace znajdują się w zbiorach Muzeum Plakatu w Wilanowie oraz w kolekcjach prywatnych na całym świecie, m.in. USA, Wielkiej Brytanii, Islandii i Włoszech. Jej plakaty znalazły się w finale takich konkursów jak Biennale Plakatu Polskiego w Katowicach 2020, Trnava Poster Triennial 2018 na Słowacji czy Międzynarodowego Biennale Plakatu w Lublinie 2017.

Aktywnie działa na rzecz swojego rodzinnego miasta – Częstochowy, tworząc akcje społeczne i projekty graficzne, m.in. Częstochowa na Plakacie, Historia Częstochowskiej Zapałczarni czy oprawę graficzną książki Nasze miasto Często/chowa. W Ośrodku Promocji Kultury prezentowała wystawy, m.in. w Galerii Wejściówka czy też Jak się coś pomyśli, to tak jakby już trochę się zdarzyło. Więcej informacji na temat jej osoby i twórczości można znaleźć na jej autorskiej stronie internetowej.

___
fot. Łukasz Kolewiński

Przejrzyj galerię zdjęć

Skip to content